40-tka – to były urodziny :)
Co prawda, zaraz moja przyjaciółka będzie miała 41sze urodziny, a tu dopiero relacja z zeszłorocznych.
To był cały zorganizowany tydzień. Najpierw kartka od nas w biurze z kuponem i zaproszeniem na zakupy do sklepu z bielizną, tam kartka z informacją, że ma się stawić , ale za 2 dni do teatru po odbiór niespodzianki(czapki pilotki i okularów, a tam kartka z informacją, że wieczorem ma się stawić w kawiarni po odbiór kolejnej niespodzianki,a tam w prezencie lot balonem. I polecieliśmy, ja też się załapałam, było cudownie.
A potem była impreza a poniżej zaproszenia na nią z Galeriowych Papierach. Kartki to zbieranina różnych papierów, a na każdej kartce był ukryty balon z papierów od UHK-owej
