Maja, ciocia, Zuzanka i Dzień Dziecka
Tak jakoś sobie mijają dni a ja rosnę jak na drożdżach co oczywiście widać na moich zdjęciach. Niedawno jak wiecie odwiedziła mnie ciocia i Zuzanka, już ich nie ma … pojechały sobie ale zostały zdjęcia … więc marudziłam, marudziłam i tato dodał te zdjęcia. Tato sam by dodał ale mówił ciągle coś o jakiejś Madzi i Madzi i Madzi … ale fajna ta Madzia w gruncie rzeczy.
A właśnie u mnie ostatnio była niezła schadzka – znaczy się przyszły do mnie koleżanki i kolega … oj działo się działo … możecie zobaczyć na filmiku na samym dole …
Fantastyczny film, tyle szczęścia nagromadzone w jednym miejscu! Cudowne dzieciaczki, bardzo żałuję, że tego nie widziałam na żywo. Pozdrowienia dla dzielnych Mam!!!