No cóż, koniec stycznia, a u mnie dopiero Boże Narodzenie….ale jak to mówią …lepiej późno, niż wcale…hihihihi. Nie dość , że zrobiłam w tym roku tylko 8 szt. kartek i kilka bilecików świątecznych, bo na więcej nie starczyło czasu, to jeszcze nie miałam kiedy zrobić wpisu, a ponieważ szykuje mi się kolejny remont mieszkania, to nie prędko zawitam tu znowu, a zaległości mam od groma, bo coś tam stale „dłubię”, ale z pokazaniem Wam co, to już u mnie nie taka prosta sprawa. Ale za to !!! Będę miała po remoncie swój własny KĄCIK SCRAPOWY!!!!!!! I wreszcie nie będę musiała wszystkiego co wieczór wyciągać i chować i wyciągać i chować itd. tylko będę to miała pod ręką i nie będę musiała tego codziennie sprzątać”… będę się czasem potykać, ale nie muszę sprzątać…”… YUPI. Mam nadzieję, że to usprawni moją pracę i nie będę miała zaległości w postaci kartek z życzeniami dla rodziny, a takie teraz mam i aż mi wstyd. Rodzinko już niedługo się poprawię :).
A teraz co z czego czyli: papier na kartki to kolekcja zakupiona w Decu „Świąteczna Gospoda” – przepiękne i kolekcja „Creamy Morning” z ILS, a wycinanki jak zwykle z Pasja Studio. No i jeszcze mój cudny stempel z Mikołajem, który zakupiony na ebay-u czekał na wykorzystanie od lata.
Tagi: Kartki Bożonarodzeniowe, Kartki kolorowe, Kartki Okolicznościowe, Kartki robione ręcznie