Urlop cześć 2.
Urlop, urlop i po urlopie … dni mijały szybko – niestety zawsze tak jest gdy pogoda dopisuje i jest miło.
Pływaliśmy na rowerach wodnych, kajakach (nawet sama Maja wiosłowała), zwiedziliśmy muzeum ptaków robionych ręcznie, były też urodziny Taty (hiihi udała się niespodzianka z tortem), jeździliśmy różnymi wehikułami co widać na filmikach no i najważniejsze bawiliśmy się na dyskotekach ;-). A co – to, że jesteśmy małe nie oznacza, że nie możemy iść na dyskotekę.
Był tam też miły plac zabaw…miły dla mnie i dla rodziców. Ja mogłam się bawić ile chce, a rodzice płacili tylko 5 zików. Prawda, że miłe? 😉 Ale koniec gadania … zapraszam do oglądania fotek i filmików.
Dyskoteka 😉 uwaga głośno … zobaczcie na układ Mai … na Pająka 😉
Le tur De FRANCE 😉
Plac zabaw za 5 zika