Goście goście … moi goście
Witam, dawno nie było nowych zdjęć …ale oto one. Zdjęcia wykonał mój wujek Krzyś, który od pewnego czasu robi zdjęcia profesjonalnie … niby sam się tego nauczył. Hhihi jakieś wesela, imprezy itp. ja się tam nie znam ale mówią, że robi to dobrze – z resztą sami zerknijcie http://www.krzysztof.cdx.pl/ . Ciotki klotki postanowiły nas nawiedzić … taki mały zlot czarownic urządziły hihihi, więc zdjęcia wujek Krzyś zrobił u nas. Ciocia Ela już u mnie była ale Róża i Łukasz jeszcze nie 😉 mam nadzieje, że im się u mnie podobało. Tylko tato mało z tymi gośćmi przebywał bo w niedziele jakaś „Diana” księżna czy ktoś taki zadzwoniła i znów musiał jechać do pracy, znaczy do jakiegoś Homa. Mama była wściekła ale cóż zrobić …Ale najbardziej się ucieszyłam jak się obudziłam i zobaczyłam Nikosia, on jest słodki 🙂
A właśnie tato dziś nagrał mnie jak zajadam :
Heh sliczonosci widac ze za kołnierz nie wylewa :)))
Ciekawe po kim taka spryciara.
ale Maja rosnie..jak na drozdzach 🙂 cudna :***
Cuuudna malutka,jako tygrysek tez cudna,zawsze cudna 🙂