4 urodziny Panny Majeczki
Tak tak strzeliło jak z bicza … 4 lata . Rośnie jak na drożdżach, rozwija się niesamowicie i jest taaaaaaaaaaka uparta ;-). Na urodziny zażyczyła sobie torcik z kucykami ale moje umiejętności nie są aż tak duże. Do przedszkola zrobiłem babeczki, niebieskie dla chłopców, różowe dla dziewczynek, białe dla alergików. A do domu torcik malinowy. Chyba wszystkim smakowało. Poniżej kilka zdjęć upamiętniających te wspaniałe chwile.